Zwiedzanie ekspozycji pochodzącego z Pustkowa artysty nie było jednak jedyną atrakcją proponowaną w sobotni wieczór przez muzeum. Przed budynkiem odbywał się piknik w średniowiecznym stylu z drużyną Czarny Sokół, a w podziemiach budynku zajęcia plastyczne dla dzieci.
Nie lada atrakcją dla najmłodszych był też otwierany tylko w Noc Muzeów śmigłowiec, za którego sterami mogli usiąść. Muzeum zwiedzać można było aż do północy.