Nie żyje Maciej Marchewka. Miał 44 lata

Maciej Marchewka pochodził z Pustkowa Osiedla. Był dobrze znany w lokalnym środowisku muzycznym. Ci, którzy go znali i mieli okazję z nim grać wspominają Macieja jako świetnego muzyka, ale i wyjątkowego i przede wszystkim bardzo ambitnego człowieka.

Nie ograniczał się do jednego gatunku muzycznego. Z Army of Lignoza grał metal, z Lemon Blues bluesa, z Sokiem Marchewkowym rocka, a z zespołem Na Żywo wszystko to, czego życzyli sobie weselni goście. Prócz wspomnianych grup brał udział jeszcze w wielu innych projektach muzycznych.

Obecnie z żoną i córkami mieszkał w Mielcu. I tam właśnie zostanie pochowany. Jego pogrzeb odbędzie się w sobotę 11 maja o godz. 12:00 na tamtejszym Cmentarzu Komunalnym.