
W poniedziałek wieczorem policjanci podjęli interwencję wobec grupy młodzieży. Jeden z chłopaków, 17-letni mieszkaniec Kozłowa miał przy sobie zielony susz. Policjanci podjęli dalsze czynności i przeszukali jego miejsce zamieszkania. Łącznie ujawniono 10 gram suszu, który okazał się marihuaną, a także gotówkę. Młody człowiek odpowie teraz za posiadania narkotyków, za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. To nie jedyna taka sytuacja w ostatnim czasie.
W czwartek 25 lipca policjanci z rzeszowskiej prewencji zatrzymali w Pustkowie do kontroli kierującego seatem. W trakcie interwencji ujawnili, że pasażer samochodu, 17-letni mieszkaniec Dębicy, ma przy sobie narkotyki. Przeszukano także miejsce jego zamieszkania. Łącznie mundurowi zabezpieczyli 10 g marihuany i 1,5 g haszyszu. Prokurator zastosował wobec chłopca policyjny dozór. Zakazał mu również opuszczania kraju. Oprócz zarzutu posiadania narkotyków usłyszał również ten dotyczący udzielania ich innym osobom. Za samo udzielanie narkotyków małoletniemu grozi mu kara nie krótsza niż 3 lata. Łącznie nawet 10 lat.