Pięciu z zatrzymanych to kierowcy, którzy poruszali się w tzw. stanie po użyciu alkoholu. Dwóch znajdowało się w stanie nietrzeźwości. Pierwszy został zatrzymany mieszkaniec Dębicy. Wpadł na ul. Św. Jadwigi. Kierujący toyotą 43-latek wydmuchał 0,33 promila. Następnie policjanci trafili mieszkańca Krakowa, który został zatrzymany w Pustyni. Badanie 63-latka dało wynik 0,25 promila. Z kolei w Kozłowie 45-letni kierujący volkswagenem mieszkaniec Dębicy również miał 0,25 promila w wydychanym powietrzu.
Niechlubnym rekordzistą podczas dzisiejszej akcji okazał się mieszkaniec Kozodrzy, zatrzymany w Brzeźnicy. Siedział za kierownicą alfy romeo, choć nie powinien tego robić. 31-latek wydmuchał 1,02 promila.
0,29 promila w organizmie miał 32-letni mieszkaniec Dębicy, którego do kontroli policjanci zatrzymali w Kozłowie. Więcej, bo 0,6 promila wydmuchał 69-latek, mieszkaniec Żyrakowa zatrzymany w Bobrowej. Ostatnim kierującym, który został zatrzymany w ramach akcji był 53-letni mieszkaniec Nagoszyna. On podobnie, jak poprzednik również wpadł na patrol policji w Bobrowej. Wydmuchał 0,21 promila.
Świetnie, gdyby żyli w Anglii czy USA, to problem miałby tylko ten rekordzista!