
Jak wynika z nieoficjalnych informacji kierujący nissanem jechał w kierunku Dębicy. Tuż przed przejazdem kolejowym uderzył w pieszą.
- Pani próbowała przejść przejść przez. ul. Sandomierską - informuje dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Dębicy.
Kobieta została zabrana przez pogotowie. Co ważne była przytomna. Na miejscu pracują policjanci, obowiązuje ruch wahadłowy, a pas w kierunku Mielca jest wyłączony z ruchu.
Czytaj także:
Biedna kobieta. Czy zawsze musi być tak, że coś się musi wydarzyć strasznego, żeby problem został zauważony. Gdzie przejście dla pieszych w tym miejscu? Przecież przy takim natężeniu ruchu jaki jest w godzinach szczytu w tym miejscu bezpieczne przejście na drugą stronę graniczy z cudem. A żeby z tego miejsca dostać się do sklepu to trzeba najpierw przebrnąć przez błoto żeby dostać się do jednego przejścia a później iść aż do skrzyżowania z ulicą Metalowców bo tam jest przejście dla pieszych i potem się wrócić.
Niech ktoś w końcu zajmie się tym skrzyżowaniem, bo to już 4 potrącenie w tym miejscu. Brak przejścia dla pieszysz, brak chodnika. Ile jeszcze osób ma być poszkodowanych, żeby w końcu ktoś się tym zajął?