
Do wypadku doszło na pasie w kierunku Jasła. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji z parkingu przy Ranczu Taurus na tzw. Bajorkach chciał wyjechać kierowca samochodem ciężarowym. Mężczyzna ustawił się przy krawędzi drogi wojewódzkiej, chciał jechać na Jasło. Od Pilzna jechała osobowa mazda. Jej kierowca chciał umożliwić wyjazd ciężarówce, a swoje zamiary zasygnalizował światłami. Ciężarówka ruszyła.
W tym momencie w tył mazdy uderzył rozpędzony bus. Mazdę wystrzeliło, zahaczyła o ciągnik siodłowy wyjeżdżającego z parkingu samochodu, przeleciała ponad rowem i wylądowała na parkingu przy Ranczu Taurus. Na tym jednak nie koniec. Na parkingu stały zaparkowane dwa ople. Mazda uderzyła w jednego z nich, a ten w kolejnego.
Rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dębicy asp. Jacek Bator mówi, że z pierwszych informacji, jakie dotarły z miejsca zdarzenia wynika, że do szpitala trafiły dwie osoby. Z kolei na miejscu zdarzenia mowa była o czterech osobach. Wiadomo, że wśród poszkodowanych są dzieci.
Czytaj także: Spłonęła stodoła i samochód
Nie chcę generalizować ale ostatnio często zauważam bardzo niebezpieczną jazdę właśnie kierowców busów - przekraczanie prędkości praktycznie wszędzie, jazda "na zderzaku", źle ustawione światła oświetlające całe wnętrze poprzedzającego auta włącznie z podsufitką itp. Ostatnio wjechał we mnie taki, kiedy zatrzymałem się przed przejściem, żeby przepuścić pieszą w Brzeźnicy - wcześniej cały czas trzymał się metr za mną - PATOLOGIA!
Taka "uprzejmość" kierowcy może kogoś kosztować życie. Masz gościu przepisy ruchu drogowego, więc postępuj w ich ramach a nie udawaj uprzejmego tam, gdzie nie potrzeba.
Co nie powiesz? A ten z busa z tyłu to gdzie miał oczy? W telefonie?
A wystarczy, że w mazdzie stopy się spaliły i już bus miał problem. Ty zawsze skoncentrowany? Jedziesz parę godzin i nigdy na tej trasie się to nie zdarza. A tu "uprzejmy"sie znalazł. W końcu tir by wyjechał. Chyba ważniejsze ludzkie życie i zdrowie niz dojazd tira na czas?
A może " uprzejmość" wzięła się z tego, że mazda chciała skręcić w prawo i nie mogła bo tir zajmował cały wjazd na parking?
to by nigdy TIRem nie wyjechał, dzban w busie z tyłu nie zachował odstępu bezpiecznego i tyle - to norma w Polsce
To nie dzban. Po zdjęciach, mimo że zamazane to widać że to kurier, ten od paczkomatów.
Uprzejmość na drodze jest wskazana, ale nie zawsze popłaca - efekt widać z opisu!