
Na granat moździerzowy kaliber 82 mm natrafili wczoraj ok godz. 16 robotnicy wykonujący przyłącz wodociągowy.
- Niewybuch był pilnowany przez policjantów do przyjazdu saperów - mówi podinsp. Waldemar Mytkoś, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Dębicy.
Dzisiaj na miejscu zjawił się patrol saperski z 21. Brygady Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa, który zabrał niebezpieczny przedmiot na poligon w Nowej Dębie, gdzie zostanie zneutralizowany. W ostatnim czasie saperzy dość często przyjeżdżają do Dębicy i do okolicznych miejscowości. Najczęściej do parku Skarbka-Borowskiego, gdzie podczas rewitalizacji tego miejsca odkopywane są kolejne pociski artyleryjskie. Jak tłumaczył wiceburmistrz Jerzy Sieradzki w tym miejscu najprawdopodobniej znajdowała się bateria przeciwlotnicza. Niewybuchy w tej części miasta odkopywane były m.in. podczas budowy przewiązki w Szkole Podstawowej nr 3, czy podczas kopania fundamentów pod nową siedzibę Zespołu Szkół Specjalnych.
Czytaj także: Od ciężarówki odpadło koło