
W czwartek policjanci pionu kryminalnego zatrzymali na gorącym uczynku 37-letniego mieszkańca Dębicy. Mężczyzna przyszedł doglądnąć swojej uprawy krzewów konopi na terenie Dębicy. Przy mężczyźnie policjanci znaleźli świeżo ścięte fragmenty konopi indyjskiej. Łącznie 48 gram. Dębiccy kryminalni zabezpieczyli na miejscu 23 krzewy. Ale sprawa była rozwojowa. Mundurowi skontrolowali także mieszkanie zatrzymanego. Tam natrafili na białą substancję. Badania potwierdziły, że to amfetamina. A było jej 52 gramy. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. W piątek Sąd Rejonowy w Dębicy, na wniosek prokuratora, podjął decyzję o zastosowaniu wobec niego aresztu tymczasowego na okres miesiąca. Zgodnie z kodeksem karnym za popełnione przestepstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do 12 lat.
Czytaj także: Najpierw granat, potem pocisk
ech.. jaki powiat(i kraj) ..taki P.Escobar..;-) a jeśli chodzi o działania naszej milicji, to przestałaby się wygłupiać..
To nie jedyne ostatnio zatrzymanie w zwiazku z narkotykami podobno. Kilka dni wcześniej z tego co ludzie mówią parę osob też zostało zatrzymanych w związku z posiadaniem sporej ilości narkotyków.