
197 km/h - z taką prędkością jechał przez Brzostek mieszkaniec Sieklówki, gdy funkcjonariusze policji prowadzili tam kontrolę drogową. Co więcej, po pomiarze prędkości i dawanych przez policję sygnałach do zatrzymania się motocyklista przyspieszył i odjechał w kierunku Zawadki Brzosteckiej. Policjanci ruszyli w pościg.
Motocyklista zrezygnował jednak z ucieczki i zjechał na stację paliw. Przy okazji uszkodził jeszcze zaparkowane tam audi, o które oparł swój motocykl. Po wylegitymowaniu go okazało się, że 26-latek ma sądowy zakaz kierowania motocyklami, a sam motocykl nie ma aktualnych badań technicznych. Mężczyzna został ukarany mandatem w kwocie 500 zł za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa poza drogą publiczną. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, ucieczkę, uszkodzenie audi i złamanie sądowego zakazu odpowie przed sądem. Motocykl został zabezpieczony na policyjnym parkingu.
Przeczytaj również: Sprawdź gdzie w tym tygodniu nie będzie prądu