
Pierwotnie impreza biegowa miała odbyć się na stadionie, ale z uwagi na obostrzenia związane z pandemią, wybór padł na przedszkolny ogródek. Cała reszta była już jak na prawdziwych zawodach sportowych.
- Każdy z uczestników otrzymał numer startowy. Przed biegiem przedszkolaki zaśpiewały hymn maratonu Sprintem po zdrowie i odbyła się rozgrzewka przygotowująca do biegu. Następnie grupy ustawiały się na linii startu i pokonywały wytyczoną trasę - relacjonuje Agnieszka Tarnawska z PM nr 9.
Dzieci, jak twierdzi, biegły własnym tempem, zgodnym z możliwościami fizycznymi. Pozostałe przedszkolaki w tym czasie dopingowały biegaczy.
- Każdy startujący uczestnik pokonał wyznaczony dystans, dzięki czemu zdobył miano Małego Maratończyka. Wysiłek i determinacja biegaczy została doceniona i nagrodzona medalami i dyplomami - kończy nauczycielka.
Przeczytaj również: Agnieszka Piskorek poleca Curry z pak choi i krewetkami