
Jak udało się dowiedzieć na miejscu zdarzenia kierujący audi mieszkaniec powiatu mieleckiego oczekiwał na zielone światło na lewoskręcie. Chciał z ul. 1 Maja skręcić w lewo, w Krakowską. Od strony Firmy Oponiarskiej jechał seat leon. Jego kierowca najprawdopodobniej chciał jechać pasem do skrętu w prawo. Niestety nie zmieścił się pomiędzy audi, a krawężnik, w wyniku czego z impetem uderzył w tył audi. Z nieoficjalnych informacji wynika, że kierujący seatem mógł być pod wpływem alkoholu.
- Ledwo stał na nogach - powiedział nam poszkodowany w zdarzeniu mężczyzna.
Zarówno lewoskręt, jak i pas do jazdy w prawo na ul. 1 Maja są zablokowane. Na miejscu pracuje policja, a także strażacy, którzy będą musieli posprzątać po zdarzeniu. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Za spowodowanie kolizji kierowca seata zostanie ukarany mandatem i punktami karnymi. Jeśli potwierdzi się informacja, że kierował pod wpływem alkoholu, to za to przestępstwo stanie przed sądem i straci prawo jazdy.
Czytaj także: Efekt domina na drodze - zdjęcia
Jak są promila,,to droga jest szersza.
Ludzka głupota-niezmiennie główna przyczyna kolizji na drodze.