Fot. Pixabay
Dobrowolnie poddał się karze obywatel Rumunii, który próbował wręczyć funkcjonariuszowi policji pieniądze w zamian za niewypisanie mandatu.
Kierowca dostawczego iveco został zatrzymany przez patrol kontrolujący prędkość w Pustkowie. Na liczniku, w terenie zabudowanym miał 87 km/h, czyli o 37 km/h za dużo. Kiedy policjant pokazał mu odczyt na urządzeniu pomiarowym, ten próbował wręczyć mu łapówkę.
- Włożył banknot o nominale 10 euro do służbowego notatnika funkcjonariusza - mówi Jacek Żak, prokurator rejonowy.
Mężczyzna, 41-leni obywatel Rumunii został zatrzymany i usłyszał zarzuty usiłowania wręczenia korzyści majątkowej. To przestępstwo zagrożone karą od roku do 10 lat więzienia. Dobrowolnie poddał się karze uzgodnionej z prokuratorem: rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata.
Czytaj także: Dwóch za szybko. Jeden ciężarówką.
10 E to 450 zł - hmmmm.....Ale tak na poważnie - nasi nie biorą.Od lat słychać wśród kierowców - czałą Polskę przejedziesz bez kontroli, a w Debicy zatrzymają. I nie załatwisz...
Nic Ci się nie pomyliło? Policz jeszcze raz.
Jak by wsadził 100 euro to by tego artykułu nie było
Na 100 euro trzeba mieć wygląd!!!! Ten wyglądał na 10 euro :)