
Wcześniej, jeszcze wiosną, miasto kupiło w ramach tego programu 111 laptopów, które zostały przekazane do szkół i służył uczniom oraz nauczycielom do realizacji zajęć w formie zdalnej. Laptopy kupione teraz trafią do dzieci, zwłaszcza z rodzin wielodzietnych, których nie stać na kupno sprzętu potrzebnego do nauki zdalnej.
Nauka w tej formie, decyzją rządu, potrwa przynajmniej do 24 grudnia. Od 4 do 17 stycznia przyszłego roku trwać będą ferie zimowe dla wszystkich uczniów w naszym kraju.
Przeczytaj również: Pomoc potrzebna, bo Kwiatek z orkiestrą zagra jak co roku
To bardzo dobra decyzja, zwłaszcza gdy ministerstwo rozważa... powrót uczniów do szkół. Cóż. Nie ma to jak mieć refleks i szybko reagować na potrzeby społeczne.
Rodzice od kilku lat, co miesiąc dostają na dzieci 500 zł. We wrześniu na każde dziecko w wieku szkolnym 300 zł wyprawki. Nie muszą kupować podręczników, bo te otrzymują za darmo. Zastanawiam się więc, na co idą te pieniądze, skoro rodziców nie stać na zakup nawet najtańszego komputera ( choćby używanego)? Właśnie 500+ i 300 zł wyprawki szkolnej miały być przeznaczane na potrzeby dzieci, a nie rodziców!!!
Zdziwiła byś się, ale komputer za 500zł nie daje rady z nauką zdalną. A powiedz mi na co ida pieniadze zaoszczędzone na utrzymaniu szkoły skoro nie chodzą do niej dzieci?
Do ash- 500 zł dostaje się co miesiąc, a nie jednorazowo. W ciągu roku jest to całe 6000 zł + 300 zł wyprawki. Za 1/4 tej kwoty można kupić całkiem fajnego laptopa., który na pewno da radę.
Te pieniądze często idą "na przelew".
Taaak? Współczujemy!
Dziwne. Od wielu miesięcy w szkołach były tylko informacje, że komputerów nie ma. Ktoś tu mija się z prawdą.
Coś strasznie krótkie te ferie..... raptem 3 dni. Mam nadzieję ,że nauczyciele jak i uczniowie zdążą w tym czasie "podładować akumulatorki" i zebrać siły na kolejny semestr.
Od 4 do 17 stycznia to krótko? A ile mają trwać? Przecież to jak zawsze 2 tygodnie.
Wczoraj w artykule była inna data. Od 4 do 7 stycznia.