
Zdarzenie miało miejsce na jednej ze stacji benzynowych w Brzeźnicy. Według zgłaszającego kompletnie pijany mężczyzna zasnął w alfie romeo. Świadkowie wyjęli ze stacyjki kluczyki i zadzwonili na policję. Przybyły na miejscu patrol potwierdził sytuację. Nie było jednak nikogo, kto mógłby potwierdzić, że mężczyzna przemieszczał się tym samochodem będąc w stanie upojenia alkoholowego.
- Dlatego 49-letni mężczyzna został odtransportowany przez policjantów do domu, a kluczyki zostały przekazane rodzinie - mówi st. asp. Jacek Bator, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dębicy.
Policjanci chwalą postawę świadków, gdyż mężczyzna mógł w końcu podjąć próbę jazdy i stworzyć śmiertelne zagrożenie dla siebie, ale również dla innych osób.
Czytaj także: Straciła panowanie, uderzyła w bariery