
Pieniądze na ich zakup (10 000 zł) miasto otrzymało z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a sprzęt zamontowany został na szkołach podstawowych nr: 6, 8, 9 i 10.
Dzięki przyrządom pomiarowych ich uczniowie na bieżąco śledzić mogą: stężenie pyłów PM2.5 i PM10 wewnątrz i na zewnątrz szkoły, a także temperaturę i wilgotność powietrza, oraz ciśnienie atmosferyczne na zewnątrz.
- Zamontowane urządzenia mają na celu zwrócenie uwagi młodzieży na temat ekologii oraz upowszechnienie i poszerzenie wiedzy o ochronie środowiska, kształtowanie prawidłowych postaw, a także wzbogacenie wiedzy z zakresu ochrony przyrody - przekonują urzędnicy z Ratusza.
Przeczytaj również: Jeśli masz tę mąkę to lepiej ją wyrzuć
Lecę sprawdzić na 10 a tam kropki w miejscu danych.
mierzę stężenie dwutlenku węgla CO2(i inne) i głównym problemem są zamknięte drzwi, nawet nie gotowanie. To nie tajemnica, zanieczyszczenia na zewnątrz są tylko przy braku wiatru i zimowej pogodzie. Wbrew pozorom powietrze na polu jest czystsze pomimo zapachu dymu
"To nie tajemnica, zanieczyszczenia na zewnątrz są tylko przy braku wiatru i zimowej pogodzie." W lecie raczej nie palą w piecach.
i to jest konkretne działanie, niech sie dzieci uczą jak ich rodzice trują
Niech bada stężenie dwutlenku węgla pod maskami i środków do dezynfekcji i jakości powietrza w klasach i na korytarzach.
Kompletnie niezrozumiała wypowiedź. Zasada podstawowa: najpierw pomyśleć, później pisać.